Branża turystyczna jest jedną z tych, które najmocniej ucierpiały wskutek pandemii. Zakaz podróżowania spowodował, że tylko samo wykorzystanie bazy noclegowej w Polsce w kwietniu spadło o 97,5 proc. względem analogicznego miesiąca ubiegłego roku. Jak wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK, przez ponad rok zadłużenie firm turystycznych wzrosło dwukrotnie, do prawie 118 mln zł. Czy uda im się przekonać klientów, że już jest bezpiecznie i można wyjeżdżać? Wpływ na decyzje wakacyjne będą z pewnością miały zarówno niepewne prognozy dotyczące drugiej fali zachorowań, jak i zwyżkujące ceny w polskich kurortach.
Pierwsze objawy koronawirusa widoczne w zaległościach przedsiębiorstw – dwa razy szybszy niż zwykle wzrost przeterminowanych zobowiązań – do 33,73 mld zł
Pojawiły się pierwsze objawy koronawirusa w zaległościach przedsiębiorstw. W kwietniu, pełnym miesiącu lockdownu, nieobsługiwane zadłużenie wzrosło o 572 mln zł, czyli dwukrotnie bardziej niż przeciętnie miesięcznie w poprzednim roku. Najwięcej nieopłaconych kredytów i faktur przybyło w sektorze kultury, rozrywki i rekreacji – wzrost o ponad 12 proc. Źle wypadł też sektor administrowania i działalności wspierającej obejmującym m.in. organizatorów turystyki, zaległości zwiększyły się tu o ponad 7 proc. Przeterminowane zobowiązania wszystkich przedsiębiorstw wobec kontrahentów i banków podwyższyły się w kwietniu o 1,7 proc. z 33,16 do 33,73 mld zł – wynika z danych BIG InfoMonitor i BIK.
Rynek najmu w czasie koronawirusa wyraźnie zwolnił. Tymczasem, zakup mieszkania pod wynajem to bardzo popularna forma inwestowania oszczędności Polaków. W dłuższej perspektywie jest to bezpieczna lokata kapitału, zwłaszcza gdy zakup realizowany jest za gotówkę, w okazyjnej cenie. Jednak gdy takie przedsięwzięcie ma charakter inwestycyjny i odbywa się z udziałem finansowania kredytem hipotecznym, pojawia się pytanie o poziom stopy zwrotu z takiej inwestycji oraz poziom ryzyka inwestycyjnego. Eksperci BIK i Otodom zbadali, jakie ryzyko towarzyszy lewarowaniu inwestycji mieszkaniowej kredytem bankowym, zwłaszcza w okresie trwającej pandemii, gdy maleje popyt na wynajem, a czynsze z najmu z miesiąca na miesiąc spadają.
W maju 2020 r., w porównaniu do maja 2019 r. w ujęciu wartościowym firmy pożyczkowe udzieliły pożyczek na kwotę niższą o (-57,9%), spadek w ujęciu liczbowym wyniósł (-45,5%). Łączna sprzedaż firm pożyczkowych współpracujących z BIK wyniosła w maju 2020 r. 255 mln zł w ujęciu wartościowym oraz 128,1 tys. w ujęciu liczbowym. Średnia wartość udzielonej w maju 2020 r. pożyczki pozabankowej wyniosła 1994 zł i była niższa od średniej wartości pożyczki udzielonej w maju 2019 r. o (-23%).
W maju 2020 r., w porównaniu do maja 2019 r., banki i SKOK-i udzieliły dużo mniej wszystkich rodzajów produktów kredytowych, zarówno w ujęciu wartościowym, jak i liczbowym. W ujęciu liczbowym banki przyznały o (-52,9%) mniej limitów kredytowych i o (-48,4%) mniej kart kredytowych. ...
Ubyło firm, które w ciągu ostatnich 6 miesięcy przez ponad 60 dni nie mogły uzyskać płatności za swoje towary i usługi. Paradoksalnie lockdown, który zaszkodził 6 na 10 przedsiębiorstw MSP, przełożył się na poprawę rozliczeń B2B. W trudnych czasach firmy zmobilizowały się do zabiegania o zapłatę, częściej sprzedają na przedpłaty i same starają się też robić przelewy szybciej niż zwykle by nie przysparzać partnerom biznesowym dodatkowych kłopotów. W efekcie udział firm, które nie mogą ściągnąć należności spadł z ok. 50 proc. w zeszłym roku do 35 proc. w drugim kwartale br. – pokazują badania przeprowadzone dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.