W lipcu 2025 r., w porównaniu do lipca 2024 r., banki i SKOK-i udzieliły więcej trzech rodzajów kredytów: mieszkaniowych (+31,7%), gotówkowych (+21,5%) i kart kredytowych (+7,6%). Natomiast mniej udzieliły kredytów ratalnych (-8,1%). W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały wyższą wartość kredytów gotówkowych (+40,2%), mieszkaniowych (+39,8)oraz kart kredytowych (+16,5%). W kredytach ratalnych dynamika wyniosła 0%.
W okresie styczeń-lipiec 2025 r., w porównaniu do analogicznego okresu 2024 r., banki i SKOK-i udzieliły więcej tylko kredytów gotówkowych (+22,9%). Pozostałe trzy produkty kredytowe odnotowały ujemne dynamiki, odpowiednio: kredyty ratalne (-22,4%), karty kredytowe (-2,3%) oraz kredyty mieszkaniowe (-0,6%). W ujęciu wartościowym większa wartość akcji kredytowej dotyczyła kredytów gotówkowych (+33,2%), przyznanych limitów w kartach kredytowych (+7,1%) oraz kredytów mieszkaniowych (+4,2%). Spadek odnotowały kredyty ratalne (-7,8%).
Osłabienie koniunktury w kredytach ratalnych
W lipcu 2025 r. udzielono o 8,1% mniej kredytów ratalnych w porównaniu do lipca 2024 r. Ich wartość pozostała w lipcu stabilna r/r, natomiast w ciągu pierwszych 7 miesięcy spadła o 7,8% r/r.
- Analiza najświeższych lipcowych danych bankowych kredytów ratalnych wskazuje na utrzymanie trendu spadkowego widocznego już od początku roku, zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym. Jest to konsekwencja ograniczenia skali transakcji na niskie kwoty, pochodzących głównie z przekształcania niespłaconych zobowiązań z odroczonym terminem płatności (transakcje BNPL), przenoszonych w ramach cesji wierzytelności z sektora pozabankowego do bankowego. Obecnie proces ten ma ograniczoną skalę. Choć w ujęciu wartościowym także wystąpił spadek, to był on niższy dzięki wysokokwotowym kredytom ratalnym związanym z finansowaniem droższych towarów i usług, których dynamika jest dodatnia. Na poprawę sytuacji na rynku kredytów ratalnych może wpłynąć dopiero duży wzrost konsumpcji, aby jednak do tego doszło, konieczne jest zmniejszenie poziomu niepewności, która skłoniłaby Polaków do zwiększenia konsumpcji w miejsce preferowanego nadal oszczędzania – mówi dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.
Średnia kwota kredytu ratalnego udzielonego w lipcu 2025 r. wyniosła 2 198 zł, co stanowi wzrost o 8,9% w porównaniu do lipca 2024 r.
Wysoka dynamika w segmencie kredytów gotówkowych
W lipcu br. akcja kredytowa w kredytach gotówkowych nadal istotnie rośnie. W ujęciu liczbowym wzrost r/r wyniósł 21,5%, a w wartościowym 40,2%.
- Kredytobiorcy zaciągają kredyty gotówkowe na coraz wyższe kwoty. Nadal, podobnie jak w ubiegłym roku, głównym powodem tak dużej akcji kredytowej są wysokokwotowe kredyty gotówkowe powyżej 50 tys. zł. W lipcu średnia wartość zaciągniętego kredytu gotówkowego to prawie 26,5 tys. zł. Jest to możliwe głównie dzięki konsolidacjom zarówno wewnętrznym (w tym samym banku), jak i zewnętrznym (w innym banku). Wysoka kwota kredytu jest efektem wydłużenia okresu kredytowania i często niższego od pierwotnego oprocentowania nowego kredytu (efekt obniżek stóp procentowych), co zwiększa zdolność kredytową i robi „miejsce” na dodatkowe finansowanie. Siedem miesięcy tego roku dla tego segmentu kredytów należy uznać za bardzo udane, o czym świadczy wartość udzielonego finansowania na kwotę 70,0 mld zł. W tym tempie uzyskanie rekordowej wartości akcji kredytowej w całym roku wydaje się bardzo prawdopodobne – podsumowuje prof. Rogowski.
Średnia kwota udzielonego w lipcu br. kredytu gotówkowego wyniosła 26 498 zł, co oznacza wzrost o 15,4% w stosunku do lipca 2024 r.
Perspektywa obniżek stóp procentowych sprzyja zainteresowaniu kredytami mieszkaniowymi
W lipcu 2025 r. banki udzieliły o 31,7% więcej kredytów mieszkaniowych w porównaniu do lipca 2024 r., i o 15,7% więcej w porównaniu do czerwca br. Wzrost przyznanej wartości r/r wyniósł 39,8% r/r, a w porównaniu do poprzedniego miesiąca 14,2%.
- Skala i wartość akcji kredytowej w segmencie kredytów hipotecznych w lipcu br. potwierdza wzrost zainteresowania kredytami mieszkaniowymi. Bez żadnego programu wsparcia oraz przy nadal wysokim poziomie oprocentowania nowo udzielanych kredytów mieszkaniowych, wartość akcji kredytowej w lipcu br. wyniosła już prawie 10 mld zł. Jest to wartość niewidziana od stycznia 2024 r., w którym udzielona została najwyższa wartość w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%. Powodem wysokiej dodatniej dynamiki nowych kredytów mieszkaniowych w lipcu tego roku jest czynnik statystyczny, gdyż sprzedaż z lipca br. odnosimy do sprzedaży z lipca 2024 r. Wówczas nie było już kredytów z puli programu wsparcia, a akcja kredytowa hamowana była wysokim oprocentowaniem kredytów mieszkaniowych - tłumaczy prof. Rogowski.
W lipcu br. średnia kwota kredytu mieszkaniowego wyniosła 445,74 tys. zł i była o 6,1% wyższa niż przed rokiem.
Nadal dobra jakość spłat kredytów bankowych
Pomimo pogorszenia się lipcowych odczytów wszystkich czterech Indeksów jakości kredytów bankowych w ujęciu miesiąc do miesiąca, to w ujęciu rok do roku widać polepszenie w przypadku kredytów gotówkowych i mieszkaniowych.
- BIK Indeksy Jakości wszystkich czterech produktów kredytowych nadal są na w miarę niskim, bezpiecznym poziomie, oznaczającym niski poziom ryzyka kredytowego. Pozytywne jest również to, że w przypadku kredytów gotówkowych i mieszkaniowych, czyli dwóch głównych segmentów rynkowych, ulegają one systematycznej poprawie w ujęciu rocznym. Nadal niezbędna jest jednak stała obserwacja wartości poszczególnych Indeksów Jakości, aby w miarę wcześnie zidentyfikować sygnały o potencjalnym pogorszeniu jakości portfela kredytowego. Na razie prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest małe, zwłaszcza w perspektywie ewentualnych dalszych obniżek stóp procentowych. Obecnie większym zagrożeniem dla banków nie jest klasyczne ryzyko kredytowe, a ryzyko prawne - wyjaśnia główny analityk Grupy BIK.
***
Aktualne informacje o rynku kredytowym publikowane są na portalu BIK w sekcji Publikacje BIK oraz na Analizy rynkowe BIK.