Kredyt Trendy, grudzień 2012

Trudno jest prognozować finalne koszty ryzyka portfeli mieszkaniowych. Portfele są zbyt młode. Kredyty mieszkaniowe udzielane są na 20–30 lat (a czasem na dłużej). Kredytowanie mieszkalnictwa na szerszą skalę rozpoczęło się w 2005 r., niewiele więc kredytów pozostaje w obsłudze ponad 7 lat. Nawet w tych najstarszych portfelach udział rachunków straconych z roku na rok jest coraz wyższy – nie wiemy, po ilu latach nastąpi ujawnienie finalnego poziomu strat w portfelach okresu boomu kredytowego. W USA uważa się, że poziom strat ujawnia się w kredytach hipotecznych w siedem lat po udzieleniu. U nas na pewno dużo dłużej.

W tym wydaniu „KREDYT TRENDY" analizujemy historie kredytowe osób, które zaciągnęły kredyty mieszkaniowe w 2006 r., czyli obsługują je już sześć lat. Wyniki podobnych danych dla kredytobiorców mieszkaniowych rocznika 2005 prezentowaliśmy w ubiegłym roku we wrześniowym wydaniu „KREDYT TRENDY". Kredytobiorcy mieszkaniowi rocznika 2006 nie tylko spłacali raty zaciągniętych w 2006 r. kredytów, ale w ciągu sześciu lat zaciągali nowe. W efekcie ich zadłużenie łączne w bankach z tytułu kredytów mieszkaniowych było wyższe niż na koniec 2006 r. Kredytobiorcy walutowi rocznika 2006 na koniec września 2012 r. mają Zadłużenie wyższe o 69% w porównaniu z końcem 2006 r. Kredytobiorcy złotowi 2006 r. są obecnie zadłużeni na kwotę o 35% wyższą niż w końcówce 2006 r. Ten wzrost zadłużenia powinien niepokoić, ale z drugiej strony badanie wykazało, że odsetek kredytobiorców rocznika 2006 mających obecnie kłopoty z obsługą długów, także zaciągniętych później, jest, jak się wydaje, na akceptowalnym poziomie.

W „KREDYT TRENDY" kontynuujemy analizę migracji kredytów konsumpcyjnych na rynek nieregulowany. Konkluzja: spadek akcji kredytowej w kredytach konsumpcyjnych jest prawdopodobnie pozorny. Banki consumer finance przekazały obsługę kredytów ratalnych do firm pożyczkowych.

Andrzej Topiński
Główny ekonomista BIK

Załączniki