Kredyt Trendy, wrzesień 2014

Opracowaliśmy w BIK, we współpracy z Instytutem Rozwoju Gospodarczego SGH, Indeks Kondycji Kredytów Konsumpcyjnych (BIK Indeks KKK) – swojego rodzaju barometr, mierzący bieżącą kondycję portfela kredytów konsumpcyjnych. Stosowane powszechnie miary jakości kredytów, NPL i wskaźniki vintage, pokazują prawidłowo trendy zmian jakości kredytów, ale są mało wrażliwe na zmiany w krótkich okresach, np. z miesiąca na miesiąc. BIK Indeks KKK oparty jest na statystyce liczby kredytów przechodzących do gorszego statusu opóźnień w ciągu badanego miesiąca. Liczba tych przejść systematycznie maleje – indeks więc rośnie.

Można już śmiało mówić o powrocie koniunktury na rynki kredytów dla osób prywatnych. Sprzedaż kredytów konsumpcyjnych bije rekordy, choć tylko w wymiarze wartościowym. W wymiarze ilościowym odbudowa poziomów sprzed lat jest wolniejsza, część rynku kredytów na małe kwoty przejęły bowiem firmy pożyczkowe. Kredyty mieszkaniowe także rosną szybciej w wymiarze wartościowym niż ilościowym. Ale poziom sprzedaży jest nadal znacząco niższy niż w 2012 r.

W bieżącym numerze KREDYT TRENDY zajęliśmy się refinansowaniem kredytów mieszkaniowych. Jest to dla banków temat ciekawy, bo rozmiary, a zatem potencjał tego rynku są znaczne. Około 9% udzielanych kredytów mieszkaniowych to kredyty refinansowe, przez które rozumiemy kredyty udzielone osobom, które zamknęły inny kredyt mieszkaniowy. Co dla bankowców istotne, większość kredytów refinansujących udzielana jest przez inny bank niż ten, który udzielił pierwotnego kredytu, czyli bank pierwotny w tych przypadkach traci klienta.

Podejmujemy, ponownie po dwóch latach, temat przewalutowań, zmian waluty kredytu w ramach tej samej umowy kredytowej. Zajmujemy się zwłaszcza operacjami, w których rachunek w walucie pierwotnej był przed przewalutowaniem w statusie stracony. Badamy, jak operacje te wpływają na relatywny poziom jakości złotowych i walutowych kredytów mieszkaniowych. Z analiz wynika, że po dokonaniu korekty o te operacje kredyty walutowe roczników 2005–2007 są gorsze od złotowych. Natomiast w roczniku 2008, choć przeważały wówczas kredyty walutowe, jest odwrotnie.

dr Andrzej Topiński
Główny Ekonomista BIK

Załączniki