W lutym 2019 r., w porównaniu do lutego 2018 r. banki i SKOK-i udzieliły kredytów na wyższą kwotę w trzech grupach produktowych. Najwyższy wzrost odnotowano w przypadku limitów przyznawanych na kartach kredytowych - wzrost o (+35,1%) oraz w kredytach konsumpcyjnych (+10,9%). Kredyty mieszkaniowe w ujęciu wartościowym spadły o (-4,9%). W ujęciu liczbowym, w lutym 2019 r. w stosunku do lutego 2018 r. odnotowano wzrost sprzedaży tylko dwóch produktów kredytowych. Najwyższy wzrost dotyczył kart kredytowych (+29,6%) oraz limitów kredytowych (+1,6%). Spadek odnotowały kredyty mieszkaniowe (-18,4%) oraz kredyty konsumpcyjne (-1,8%).
W lutym 2019 r. banki i SKOK-i udzieliły kredytów konsumpcyjnych na kwotę 6,87 mld, zaś mieszkaniowych na kwotę 4,36 mld. Narastająco od początku roku, w ujęciu liczbowym banki udzieliły o 12,4% mniej kredytów mieszkaniowych niż w analogicznym okresie zeszłego roku, a w ujęciu wartościowym wynik nadal jest dodatni (+2,4%). Najwyższe odczyty dotyczą kart kredytowych, których w dwóch pierwszych miesiącach br. wydano o 18,1% więcej i na wartość wyższą o 27,5% niż w tym samym okresie roku ubiegłego.
W lutym 2019 r. banki i SKOK-i udzieliły łącznie 516,7 tys. kredytów konsumpcyjnych na łączną kwotę 6,86 mld zł. Stanowi to spadek o 1,8% w ujęciu liczbowym oraz wzrost o 10,9% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do lutego 2018 r.
- W lutym 2019 r. dodatnie dynamiki liczby udzielonych kredytów konsumpcyjnych dotyczyły jedynie kredytów średnio i wysokokwotowych. Najwyższa dodatnia dynamika wzrostu dotyczyła jedynie kredytów wysokokwotowych powyżej 20 tys. zł (9%) w ujęciu liczbowym i (11,1%) w wartościowym. Wynika to z wydłużania okresu kredytowania, co przy stabilnym poziomie stóp procentowych i rosnących dochodach, powoduje wzrost średniej wartości udzielanych kredytów konsumpcyjnych. Kredyty powyżej 20 tys. stanowią już 70% wartości wszystkich udzielanych kredytów konsumpcyjnych – stwierdza prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
- W dalszym ciągu nie obserwujemy jednak wzrostu poziomu ryzyka kredytowego portfela kredytów konsumpcyjnych. Jakość portfela dla kredytów konsumpcyjnych już od kilku lat utrzymuje się na niskim, bezpiecznym poziomie szkodowości, co każdorazowo potwierdzają miesięczne odczyty Indeksu Jakości portfela kredytów konsumpcyjnych. Jego bieżący (lutowy) odczyt wynosi 5,68%. Niemniej należy ciągle obserwować i analizować potencjalne negatywne zjawiska, w tym pogorszenie sytuacji gospodarczej, które mogą pojawić się w przyszłości i odbić się na wzroście szkodowości kredytów konsumpcyjnych - dodaje prof. Rogowski.
W lutym 2019 r. banki udzieliły łącznie 16,8 tys. kredytów mieszkaniowych na łączną wartość 4,36 mld zł. Stanowi to spadek o 18,4% w ujęciu liczbowym i spadek o 4,9% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do lutego 2018 r.
- Lutowe obserwacje rynku kredytów mieszkaniowych w 2019 r. potwierdzają grudniowe odczyty Indeksu popytu na kredyty mieszkaniowe, który sygnalizował spadek popytu na kredyty mieszkaniowe. W grudniu 2018 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 25,54 tys. osób tj. aż o 37,2% mniej niż w analogicznym okresie 2017 r. Z uwagi na czasowe przesunięcie momentu wnioskowania o kredyt mieszkaniowy i jego udzielenia efekt grudnia 2018 r. znalazł swoje odzwierciedlenie w sprzedaży lutego 2019 r. Dużemu ponad 18% spadkowi liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych, towarzyszy również spadek ich wartości jednak tylko o 4,9%. Zjawisko to wynika głównie ze struktury udzielanych kredytów, z których już ponad 66% wartości dotyczy przedziału kwotowego powyżej 250 tys. zł. Ujemne dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych zarówno w ujęciu ilościowym, jak i wartościowym dotyczą jedynie kredytów do 250 tys. zł. Liczba kredytów powyżej 350 tys. zł, udzielonych w lutym br. jest wyższa o 45% w stosunku do lutego 2018 r.
- Luty to już kolejny miesiąc wyraźnego zróżnicowania na rynku kredytów mieszkaniowych. Hossa w najlepsze trwa na rynku kredytów wysokokwotowych, które są domeną aglomeracji. Natomiast w czterech przedziałach kredytów mieszkaniowych do 250 tys. zł., ujemne dynamiki dotyczyły zarówno liczby, jak i wartości udzielanych kredytów. W przedziale 100 – 150 tys. banki udzieliły o 39% mniej kredytów niż w lutym 2018 r. Czyżby było to potwierdzenie negatywnego efekt końca programu MdM dla rynku kredytów mieszkaniowych do 250 tys. zł, zobaczymy w kolejnych miesiącach 2019 r. Będziemy oba te zjawiska obserwować w kolejnych miesiącach, uważam, że rok 2019 na rynku kredytów mieszkaniowych będzie o wiele ciekawszy niż miało to miejsce w poprzednich kilku latach - wyjaśnia prof. Waldemar Rogowski z BIK.
Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w lutym 2019 r. wyniósł jedynie (0,81%), co potwierdza wieloletnią już obserwację dotyczącą niskiego poziomu ryzyka kredytowego związanego z udzielaniem kredytów mieszkaniowych. W ostatnich 12 miesiącach (luty 2019 do lutego 2018) jakość portfela nieznacznie się pogorszyła, o czym świadczy wzrost odczytu Indeksu o (+0,09%).
- Na razie nie widać istotnych zagrożeń, które w krótkim horyzoncie czasowym mogłyby istotnie wpłynąć na wzrost szkodowości tych kredytów, a tym samym na wzrost poziomu ryzyka kredytowego. Zjawiskiem, które w 2019 r. musimy bacznie obserwować jest koniec dopłat do oprocentowania około 50 tys. kredytów mieszkaniowych udzielonych w ramach programu Rodzina na Swoim (poprzednika MdM), które mogą wygenerować dodatkowe ryzyko dla portfela kredytów mieszkaniowych - zaznacza prof. Rogowski.
W lutym 2019 r. banki wydały 99,9 tys. kart kredytowych na łączną kwotę przyznanych limitów 587 mln zł. Stanowi to wzrost o 29,6% w ujęciu liczbowym i o 35,1% wzrost w ujęciu wartościowym, w porównaniu do lutego 2018 r.
- W lutym 2019 r., podobnie jak w kilku miesiącach 2018 r. i styczniu 2019 r., obserwujemy wysokie odczyty sprzedaży kart kredytowych we wszystkich przedziałach kwotowych. Najwyższą dodatnią dynamikę przyznawanych limitów na kartach kredytowych zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym odnotowały karty o limitach w przedziale 1-2 tys. zł. W ujęciu liczbowym dynamika wyniosła aż 31,3%. Czyżby na rynek kart kredytowych weszły osoby o niższych dochodach, co może być konsekwencją wzrostu ich dochodów wynikających zarówno ze wzrostu wynagrodzeń, jak i transferów socjalnych. Wcześniejsze dochody uniemożliwiały im korzystanie z tego produktu kredytowego. Możemy już chyba powoli mówić o zmianie negatywnego trendu na rynku kart kredytowych - mówi prof. Rogowski z BIK.
W lutym 2019 r. banki przyznały łącznie 52,9 tys. limitów kredytowych w kontach osobistych na łączną kwotę 247 mln zł. Stanowi to wzrost o 1,6% w ujęciu liczbowym i wzrost o 4,6% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do lutego 2018 r. Najwyższą dynamikę w ujęciu wartościowym + 16,0% odnotowały limity z przedziału 1-2 tys. zł. Występuje podobne zjawisko jak w przypadku kart kredytowych.
Najbardziej aktualne informacje o rynku kredytowym publikowane są na: www.bik.pl/newsletter-kredytowy