Co trzeci Polak poniósł finansowe, społeczne lub zdrowotne negatywne konsekwencje swoich nawyków i uzależnień - wynika z badania „Uzależnienia i ich konsekwencje” wykonanego na zlecenie BIG InfoMonitor i BIK. Bez czego nie wyobrażamy sobie życia? Listę otwiera internet, kawa, rozmowy przez telefon i oglądanie seriali. Najbardziej chcielibyśmy zrezygnować z palenia papierosów, niezdrowej diety, słodyczy, alkoholu, stresującego stylu życia i rozrzutności.
Nie ma wątpliwości, najpowszechniejszym uzależnieniem Polaków jest obecnie korzystanie z internetu – wynika z badania „Uzależnienia i ich konsekwencje”* przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK. Ponad połowa ankietowanych wskazuje, że dostęp do sieci jest usługą, do której są szczególnie przywiązani i nie łatwo byłoby im z niej zrezygnować. Ponad jednej czwartej osób sieć jest niezbędna aby pielęgnować inne nawyki czyli zaglądanie do portali społecznościowych i skrzynki mailowej. Na liście ważnych, powtarzalnych zachowań jest też picie kawy. Mała czarna tylko nieznacznie przegrywa z internetem. Na kolejne miejsca trafiło oglądanie seriali oraz rozmowy telefoniczne. W pierwszej 10-tce znalazły się jeszcze uzależnienia od codziennego sprzątania, seksu, alkoholu, tytoniu, przesadnego dbania o zdrowie oraz gier komputerowych.
Źródło: BIG InfoMonitor i BIK
Czasu spędzonego w internecie ani też koniecznych na ten cel nakładów, Polacy bynajmniej nie żałują. Podobnie jest z piciem kawy, czy pogaduszkami przez telefon. Nawyki te przeważnie nie przysparzają kłopotów i tym samym nie budzą niechęci. Jednak aż trzech na czterech Polaków ma zachowania i przyzwyczajenia z których chciałoby jak najszybciej zrezygnować.
Najbardziej żałują palacze
W zestawieniu przyzwyczajeń, których badani najbardziej chcieliby się pozbyć dominuje palenie papierosów. Wszystkie osoby, które deklarowały, że palenie jest ich nałogiem powiedziały również, że chciały się z tego nałogu wyzwolić. To znacząca przestroga dla osób dziś tylko „popalających”, przekonanych, że jeszcze panują nad sytuacją.
Źródło: BIG InfoMonitor i BIK
Palenie papierosów to nie tylko uszczerbek na zdrowiu, ale również w portfelu. Przeciętna cena paczki papierosów to obecnie 13,6 zł, choć droższe kosztują 17 zł. Wypalający pół paczki dziennie wydają więc w miesiącu od 200 zł do 260 zł, a przy paczce dziennie jest to już co najmniej 400 zł – 500 zł. A tu już blisko do innego uzależnienia, które znalazło się na szóstym miejscu przyzwyczajeń z jakimi Polacy chcieliby szybko zerwać. Tej cechy nie lubi w sobie 4 proc. Polaków.
Złe nawyki co jedenastą osobę wpędziły w depresję
Z czym jeszcze chcielibyśmy skończyć? Z niezdrową dietą oraz słabością do słodyczy, tak odpowiedziało po 7 proc. ankietowanych. Na 16 proc. odpowiadających, że w mniejszym lub większym stopniu są uzależnieni od alkoholu, co trzeci chciałby odstawić piwo i drinki. Dla porównania od buszowania w sieci, które jest uzależnieniem ponad połowy badanych, ograniczenie marzy się jedynie co trzynastej z tych osób (4 proc. ogółu badanych). Podobnie jest wśród uzależnionych od oglądania seriali i TV, nawyk oglądania TV nie odpowiada co trzynastej osobie chętnie oglądających filmowe tasiemce (2 proc.). Co ósma osoba – 12 proc. wskazała też na inne przyzwyczajenia, których chętnie by się pozbyła. Powód? Nie chodzi tylko o drobne niedogodności wynikające z codziennych przyzwyczajeń, nawyków czy czasami już nałogów, lecz o poważne problemy jakich mogą one przysporzyć. Co trzeci badany przyznaje, że miał różnego rodzaju kłopoty lub też był zmuszony zadłużyć się z powodu swoich przyzwyczajeń i uzależnień.
Źródło: BIG InfoMonitor i BIK
Nawyki i nałogi zmusiły do pożyczania pieniędzy w instytucjach finansowych 16 proc. Polaków, 13 proc. pożyczało od rodziny i znajomych. Co jedenasty badany przyznaje, że jego przyzwyczajenia wpędziły go w depresję (9 proc.), a co dwudziesty (5 proc.) stracił partnera lub się rozwiódł. Cześć osób z powodu nawyków miała też do czynienia z komornikiem, korzystała z terapii , a nawet straciła mieszkanie. Co czternasty (7 proc.) trafił z tego powodu do rejestru dłużników. W bazie BIG InfoMonitor widnieje obecne już 2,0 mln osób z niezapłaconymi w terminie zaległościami na kwotę 32,2 mld zł. W rejestrze znaleźli się z powodu niezapłaconych przez co najmniej 60 dni od terminu, rachunków za telefon, telewizję kablową, rat pożyczek, czynszów, a także długów windykowanych przez firmy windykacje oraz ze względu na nieuregulowane alimenty czy zobowiązania wobec sądów.
Paradoks rozrzutności, wydawanie pieniędzy ma poprawić samopoczucie, a wpędza w kłopoty
Życie potrafi być przewrotne, bo w kłopoty m.in. w depresję, konflikty z partnerem oraz problemy ze spłatą skutkujące wpisem do rejestru dłużników nierzadko wpędza rozrzutność i zakupy, które mają poprawić nastrój. Aż 26 proc. badanych przyznaje, że zdarzyło się im w życiu wydać w sposób nieprzemyślany dużą sumę pieniędzy. A 42 proc. badanych odpowiedziało też, że zdarzyło im się w ostatnich dwóch latach kupić coś na co nie było ich stać.
Źródło: BIG InfoMonitor i BIK
Do pochopnych zakupów na dużą kwotę częściej przyznają się osoby młode, w wieku 22–34 lat. Co popycha do rozrzutności? Przede wszystkim chęć poprawienia sobie samopoczucia. Na dalszych pozycjach znalazły się takie motywy jak chęć podniesienia statusu społecznego i dorównania innym.
Przysłowiowy Kowalski jest wyjątkowo przywiązany do…
Z badania wyłania się też obraz zadowolonego Polaka, który ma „wszystko” do czego jest najbardziej przywiązany. Co ma? Co robi? Siedzi przy suto zastawionym stole, korzysta z internetu w telefonie i popija kawę. Dobrze by było jeśli jeszcze w tle grałby telewizor, a pod domem czekałby samochód.
Źródło: BIG InfoMonitor i BIK
*Badanie „Uzależnienia i ich konsekwencje”, wykonane przez ARC Rynek i Opinia w sierpniu 2017 r., metodą CAVI, na reprezentatywnej próbie 1013 Polaków w wieku od 22 do 65 lat.