W ciągu trzech miesięcy od debiutu ze split payment miało do czynienia ponad 400 tys. polskich firm. Metoda pozwalająca na wydzielenie podatku VAT z płatności ma w założeniu uszczelnić system fiskalny. Motywy skarbu państwa są więc oczywiste. Jak jednak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor, sektor mikro, małych i średnich firm zachowuje dużą rezerwę wobec wprowadzonych zmian. Tylko jedna czwarta przedsiębiorstw jest zainteresowana stosowaniem split payment, a jedna trzecia dostrzega jego zalety. Zdecydowana większość, jeśli będzie go używać, to z konieczności, a nie dobrowolnie.
Nie dość, że z roku na rok kupowane jest w mniejszych ilościach, to jeszcze kosztuje coraz więcej. W ciągu roku pieczywo zdrożało dwa razy bardziej niż reszta żywności. Jak w tak trudnych warunkach radzą sobie przedsiębiorstwa piekarnicze? Okazuje się, że całkiem nieźle. Aż cztery na pięć z nich znajduje się w dobrej i silnej kondycji finansowej – wynika z analizy wywiadowni gospodarczej Bisnode Polska. Przeterminowane płatności przekraczające 112 mln zł, wobec banków i kontrahentów ma 6,6 proc. firm piekarniczych, czyli niewiele więcej niż wynosi udział niesolidnych płatników w całej gospodarce – wynika z danych BIG InfoMonitor oraz BIK.
Zarządzanie jednostkami samorządu terytorialnego nie jest łatwe. Jednym z poważniejszych problemów, z którym zmagają się samorządowcy jest zadłużenie mieszkańców i firm, niepłacących podatków od nieruchomości, rachunków za wywóz śmieci, opłat za wynajem nieruchomości, czy kar za jazdę bez biletu. Zaległości wobec gmin wpisane obecnie do BIG InfoMonitor przekraczają 822 mln zł i należą do 177,6 tys. podmiotów. Najwyższą wartość zadłużenia mieszkańców zgłosiła Łódź, zaś najwięcej dłużników pochodzi z Warszawy. Choć niepłacących jest wiele więcej, to samorządowcy nie kwapią się by zgłaszać ich do rejestrów, bo dłużnik to przecież też wyborca.
Wartość produkcji budowlano-montażowej spektakularnie idzie w górę, ale hossa niestety negatywnie wpływa na rentowność firm budowlanych. W efekcie przybywa przedsiębiorstw, które mają problemy ze spłatą swoich zobowiązań. Przez pierwsze półrocze liczba firm z problemami w regulowaniu rat kredytów i faktur wzrosła o 5,5 tys. Kłopoty rozprzestrzeniły się głównie wśród mniejszych podmiotów. Łącznie niespłacone zadłużenie branży budowlanej wzrosło o 246 mln zł i przekroczyło 4,7 mld zł - wynika z drugiej edycji raportu „Sytuacja finansowa przedsiębiorstw budowlanych. Niestabilna kondycja branży na szczycie koniunktury”, przygotowanego przez BIG InfoMonitor oraz BIK, we współpracy z Polskim Związkiem Pracodawców Budownictwa.
Liczba zadłużonych seniorów przez pół roku rosła dwa razy szybciej niż liczba wszystkich osób z zaległościami – wynika z danych BIG InfoMonitor i BIK. W obu bazach znajduje się ponad 345 tys. osób, które ukończyły 64 lata i mają na koncie opóźnione raty kredytów oraz pożyczek, a także nieopłacone na czas bieżące rachunki. Suma ich zaległości dochodzi do 7,3 mld złotych. Powody kłopotów? W znaczącym stopniu wydatki na leki i leczenie. Pochłaniają lwią część budżetu i są główną przyczyną zapożyczania się.
W III kwartale nieznacznie spadł odsetek firm skarżących się na problemy z płatnościami od kontrahentów. Obecnie o opóźnieniach mówi 50 proc. przedsiębiorstw wobec 52 proc. kwartał wcześniej – wynika z badania dla BIG InfoMonitor. Gdyby nie przeterminowane płatności od odbiorców, niemal co piąta firmy miałaby o co najmniej 30 proc. wyższe obroty – deklarują przedsiębiorcy. Co trzecia firma z powodu zatorów płatniczych nie inwestuje i nie rozwija się.